To ja zamieszczę swoje opowiadanie tylko proszę o obiektywną ocenę

Miłość aż do śmierci

Delhi piękna stolica Indii kraju w którym spełniają się marzenia i teraz spełniło się marzenie pięknej dziewczyny o imieniu Anjali a o to Moja historia.

Studiowałam na uniwersytecie w Delhi do którego przyjechałam z Bombaju byłam na ostatnim roku malarstwa długo uczyłam się na tej uczelni ale nigdy nie zwracałam uwagi na chłopców uczących się tam aż do tamtego dnia.Było jak zawsze gorąco  ubierałam się zwyczajnie jak na Hinduskę przystało czyli w piękne sari ale tamtego dnia wyglądałam jeszcze piękniej miałam na sobie czerwono-złote sari i buty na lekkim obcasie  Piękny naszyjnik mienił się kolorami tęczy a piękne oczy świeciły jak iskierki.W ten dzień każdy podziwiał ten piękny strój ale tylko jeden chłopak odważył się podejść do Mnie.
-Cześć jestem Aman.
-Cześć jestem Anjali
-Miło mi Ciebie poznać Anjali
-Wzajemnie Aman
-Wiesz muszę ci powiedzieć że pięknie dziś wyglądasz
-Dziękuję
-Morze poszli byśmy razem na kawę?
-Na kawę?
-Tak
-Dobrze tylko mam jeden warunek
-Jaki?
-Nie będziesz mnie podrywał
-No dobrze niech będzie
-Ok. to jutro po zajęciach?
-Super to cześć
-Cześć
Anjali chodź do Nas
Już idę
-Kto to był?
-Jakiś Aman
-Co chciał od Ciebie?
-Zaprosił mnie na kawę
-Nawet przystojny jest
-Przestań Naina
Naina moja najlepsza przyjaciółka mogę Jej wszystko powiedzieć,nie poprawna  romantyczka wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia i jak na razie nie spotkała takiej miłości.
Po zajęciach poszliśmy na kawę do miłej kafejki
-Na jakim kierunku studiujesz?
-Malarstwo a Ty?
-Ja na kierunku teatralnym
-Chcesz być aktorem?
-Chciał bym ale nie wiem czy mi się uda
-Dlaczego?
-Wiesz jak trudno jest się przebić do branży filmowej
-No tak wiem
-A ty czym chcesz się zająć po studiach?
-Chciała bym mieć swoją galerię z moimi własnymi pracami
-Ambitne plany
-Nie bardziej niż Twoje
Rozmawialiśmy tak długo że nie zwróciliśmy uwagi że już jest tak pużno.Aman odprowadził mnie do domu.Po tym jednym spotkaniu spotykaliśmy się codziennie i rozmawialiśmy o wszystkim.
Dzięki Amanowi odzyskałam wewnętrzny spokój i czułam że mogę zrobić wszystko ale tamtego dnia nie wiedziałam co zrobić
Pewnego wieczoru Aman przyszedł do mnie nie spodziewanie z pięknym bukietem róż i powiedział że mnie kocha ja stałam jak oniemiała nie wiedziałam czy mam się cieszyć czy smucić ale zrozumiałam że ta miłość którą mi ofiarowuje jest prawdziwa i szczera nie mogłam nie powiedzieć nie,ze szczęścia nie wiedziałam co powiedzieć Aman czekał na moje słowa aż wreszcie z ulgą powiedziałam Mu Kocham Cię i wtedy wtuliłam się w Jego ramiona i poczułam że nic więcej mi już nie trzeba.
Dwa dni puzniej pojechaliśmy do moich rodziców oznajmić że bierzemy ślub rodzice byli zaskoczeni ale nie mieli nic przeciwko Amana rodzice już nie żyli więc moi rodzice zajęli się przygotowaniami do ślubu.
Nadszedł ten dzień Ja ubrana w piękny strój z jedwabiu na dłoniach piękna henna i Aman pięknie ubrany w strój z czystego jedwabiu dopełnialiśmy się w każdym calu ceremonia była śliczna płakaliśmy i na przemian cieszyliśmy się że mamy siebie.
Przeprowadziliśmy się do Bombaju żeby Aman miał lepszy start jako aktor Ja poświęciłam się życiu domowemu i w końcu nadszedł ten moment Aman dostał pierwszy angaż w filmie,był taki szczęśliwy ja z resztą też wiedziałam że Mu się uda.
Pierwsze role i Jego kariera ruszyła z kopyta byłam z Niego dumna nawet nie wiedziałam jak Mu powiedzieć o tym co się stało.
-Aman jestem w ciąży
-Co?W ciąży?
-Tak,będziemy mieli dziecko
-Kochanie naprawdę?
-Tak
-Tak się cieszę
I od tamtej pory wszystko się zmieniło Aman nie pozwalał mi nic robić obchodził się ze mną jak z jajkiem a mnie to wkurzało.
Ale plus był jeden Aman spędzał więcej czasu w domu ze mną co bardzo mnie czasem wkurzało.
Narodziny naszej córeczki to było coś pięknego nie dla Amana bo zemdlał w trakcie porodu ocknął się jak już było po wszystkim.
Naszej córeczce daliśmy na imię Rani byliśmy tacy szczęśliwi ta miłość do mojej córki spadła na mnie jak deszcz Aman był oszołomiony tym wszystkim ale dzielnie mi pomagał.
W między czasie dostawał nowe propozycje ról które sprawiły że Indie Go pokochały i nadały Mu miano Króla Bollywood.
Lata mijały Rani dorastała a My się starzeliśmy już nie byliśmy tacy młodzi ale po mimo Naszego wieku Aman nie szczędził mi miłych słów Kochałam Go i nadal kocham.
Aman dzisiaj nie żyje umarł na raka żołądka to była dla mnie straszna tragedia chciałam umrzeć razem z Nim ale Bóg chciał inaczej dzisiaj mam Amana w pamięci i w sercu do końca życia a nawet po niej.

Tylko się nie śmiejcie starałam się

Dzięki

Nie ma za co

Może i ja coś napisze ja bedzie więcej czasu.

Ostatnio edytowany przez Priyanka (2010-05-18 22:24:13)

Dziękuje dziewczyny

Dzięki