Zapraszamy stań się jednym z Nas
Administrator
Gauri Khai i Sussanne Roshan są bliskimi przyjaciółkami. Panie razem wyjechały do Nowego Jorku na premierę filmu "Kites", która odbyła się 16 maja na Times Square. Obie panie wyleciały znacznie wcześniej by móc wydać trochę pieniędzy swoich mężów i pobuszować po sklepach.
Panie z pewnością spotkały się z Karanem Joharem, który spędza w Nowym Jorku wakacje. Tak na marginesie reżyser planuje zakończyć swój urlop właśnie w tym tygodniu idąc na premierę filmu "Kites". Reżyser postanowił pozostać w mieście by wziąć udział w premierze filmu wyłącznie dla państwa Roshan. Dodatkowo dołączyła do nich Gauri, która na premierze reprezentowała swojego męża - Shah Rukh Khana.
Aktor nie mógł wziąć udziału w tym wydarzeniu, ponieważ kręci film "Ra 1". Dlatego uznał, że jego żona najlepiej będzie go reprezentowała na tak ważnym wydarzeniu w życiu Roshanów.
"Gauri i Sussanne Roshan są tutaj. Spędzamy każdą wolną chwilę. I nie myślimy o pracy, ale po prostu się bawimy". - potwierdza rewelacje Karan "To wielki film dla Roshanów, których mnie i Shah Rukha łączą bardzo bliskie stosunki. Sukces "Kites" jest także bardzo ważny dla przemysłu filmowego."
"Nowy Jork jest bardzo ważny miejscem dla Bollywood. "My Name Is Khan" w zeszłym tygodniu ukazał się tutaj w skróconej wersji. Teraz nadszedł czas na skróconą wersję "Kites". - dodał Karan
Źródła twierdzą, że Karan pojechał do Nowego Jorku, z jednym celem by napisać nowy scenariusz. Ale nic z tego nie wyszło.
http://shahrukholicy.cba.pl/news.php
Offline
Cieszę się, że miedzy Srk i Hrithikiem jest dobrze i że media już nie moga nic wymyślać. xD
Offline