To fajnie.U mnie w klasie się wyśmiewają że lubię bollywood.

U mnie w klasie wie tylko jedna koleżanka która też czasem ogląda Bolly

To super że znalazł się chociaż jeden chłopak który lubi Bolly bo na prawdę trudno jest zainteresować chłopaków filmami Bolly

Bo 50 % chłopaków to cioty.. Dlatego. Nie znają się.
25% chłopaków lubi Bollywood - z czego 10% boi sie do tego przyznać. Kolejne 15% nie wie co to, dlatego się tym nie zainteresowała, lub Bolly jest im całkowicie neutralne. A pozostałe 10% też lubi tę kinematografię, ale jeszcze o tym nie wie. A więc 50% + 25%+ 15% + 10% = Tak wychodzi nam całe 100% facetów w Polsce.

Lubię, lubię..xD

Może Kajol to nie jest tą moja pierwsza naj aktorka, ale lubie ja. A Krol to najlepszy aktor swiata, wiec jego lubic nie mozna.

Bo to są Shalini tak super krytycy.  Potrafią ocenić film po trailerze i wgl. Do tego trzeba mieć talent.

Kajolanka napisał:

Ale ty na prawdę lubisz SRK i Kajol?
Trudno mi w to uwierzyć

Uwierz, uwierz.
Ten człowiek po obejrzeniu Dona i MHN u mnie, wziął ode mnie do domu 4 płyty z filmami, na każdej były 3 filmy - za trzy dni mi je przewiózł mówiąc, że już wszystkie obejrzał.

Wracając do chłopaków którzy lubią bolly, to nie jest, aż tak źle, ja znam ich kilku
Np. mój brat ogląda ze mną każdy film, niektóre nawet po kilka razy, z kolei mój sąsiad zakochał się w filmie Gdyby jutra nie było, a kumpel tańczył do piosenki z Om Shanti Om (DOMYŚLCIE SIĘ DO KTÓREJ) , zaprezentowałam 3 wybrane przypadki, ale znam ich jeszcze trochę więcej
Tak więc chłopaki też ludzie i Bollywood lubią, tylko wstydzą się do tego przyznać w przeciwieństwie do Manu

PS. 12 filmów w 3 dni?! Szacunek Nawet ja nie jestem taka dobra